Autor Wiadomość
Wi3rT
PostWysłany: Czw 21:14, 03 Kwi 2008    Temat postu: Historia

Tak to się zaczęło

Na lekcji łaciny, w jednej z klas Liceum Massimo D'Azeglio na Via Parini, pomiędzy ławkami krążyła kartka. W końcu zdenerwowany nauczyciel przechwycił notkę i przeczytał ją na głos rozweselonym uczniom: "Spotkajmy się o czwartej tak jak zwykle na ławce na Corsa Re Umberto." Autorem notki był Domenico Donna, który później tłumaczył się, że chłopcy mają zamiar oczywiście uczyć się Łaciny i cieszyć się ciepłym wrześniowym popołudniem. Zatem Juventus Football Club narodził się w głowach turyńskich uczniów w roku 1897. Grupa uczniów założyła klub sportowy ze szczególnym naciskien na piłkę nożną, która już wtedy zdobywała coraz większą popularność w Wielkiej Brytani. Nie stawiali sobie żadnych celów, po za jednym - to miało być tylko zajęcie wolnego czasu, którego mieli bardzo dużo.
Legenda głosi, że nauczyciel, który przechwycił słynną notkę skomentował cały ten fakt słowami "Che Juventus!", czyli po łacinie "Co za młodzież!".
Na samym początku drużynę tworzyli 16-, 17-latkowie. Kwaterą główną był sklep z rowerami Canfariego przy Via Re Umberto, zaraz obok ławki na której zrodziła się idea klubu. Pierwszymi prezydentami zostali synowie Canfariego - Eugenio i Enrico. Kiedy pierwsze mistrzostwa były rozgrywane (w Turynie) piłkarze dopiero co założonego Juventusu musieli śledzić przebieg z trybun, ponieważ tylko cztery drużyny zostały dopuszczone do turnieju. W końcu Juventus uzyskał oficjalną nazwę - Sport Club Juventus. Chłopcy grali w różowych koszulkach, czarnych spodenkach i czarnych getrach.
Zmiana nazwy na Juventus FC nastąpiła w 1899 roku, a w biało-czarnych koszulkach piłkarze zaczęli grać od 1903 roku. Powodem wymiany koszulek była pomyłka. Z Anglii przysłano po prostu inne niż te, co zamówili.
Rok później piłkarze rozegrali pierwszy oficjalny mecz. Przeciwnikiem było FC Torinese. Niestety mecz zakończył się porażką 0-1. Jednym z piłkarzy był 11-letni(!!!) Ernesto Borel. Później jego syn, Felice, bardziej znany jako "Farfellino" (mały motyl) został częścią wielkiego Juve lat 30-tych.
Pierwszy sukces przyszedł stosunkowo szybko. Już w 1905 Juventus święcił "Scudetto numero uno". W walce pokonał zespoły Milanu i Genui. Za sukcesem stał biznesmen Alfredo Dick. Jednak był on kontrowersyjnym przywódcą i zaledwie po roku od zdobycia trofeum rozstał się z Juve. Odszedł niedaleko, bo "za miedzę", gdzie wraz z przedstawicielami FC Torinese, założył klub AC Torino - odwiecznego rywala Juve.
Następne lata to posucha dla Juve. Wielu piłkarzy poszło na wojnę, wielu z niej nie wróciło. Ale to właśnie w tym czasie narodził się magazyn "Hurra' Juventus". Dzisiaj jest najstarszym włoskim magazynem piłkarskim.
Mimo, iż Juve grał coraz lepiej to nadal piłkarze z Turynu pozostawali w cieniu między innymi: Provercelli i Casali.
Po zakończeniu pierwszej wojny światowej aspiracje Bianco-nerich wzrosły. Bramki bronił Giacone, a w obronie pomagali mu Novo (zaliczył występy w reprezentajcji kraju) i Bruno. Natomiast Corrado Corradini napisał dla klubu hymn, który obowiązywał do lat sześćdziesiątych.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group